Nowa rejestracja
Zapomniałeś hasła?
+48 669 731 168 (Po-Pt 7-16 godz.)
0 szt.
0,0 zł
Koszyk jest pusty. Chodźmy to naprawić!
Nie płać za wysyłkę! Dokup jeszcze za 99,0 zł a masz ją za darmo.
 
99,0 zł

Potrzebujesz porady?

Skontaktuj się z Anetą (Po-Pt 7-16 godz.)!
+48 669 731 168
aneta@manucafe.pl

Dlaczego produkty od nas?

  • Dowóz za darmo nad 99 zl.
  • Zadowolonych klientów
  • Dostawa zazwyczaj w ciągu 2 dni roboczych

Opinie o Manutea.pl na Opineo.pl

 

 

 



KAWA BEZKOFEINOWA: PRZYSZŁOŚĆ, A MOŻE TYLKO EKSPERYMENT?

16. 4. 2024 5 minut czytania
Kawa. Poranny rytuał. Wyjątkowy smak. Oszałamiający aromat. I to wszystko bez kofeiny. Skąd się wzięła, jak oddziałuje na ludzki organizm oraz na co należy zwrócić uwagę dokonując wyboru?

Tuż pod szczytem

Kawa jest drugim po ropie naftowej najczęściej importowanym towarem na świecie. O ile Polacy potrafią wypić około trzech filiżanek dziennie i są nieco poniżej średniej, to Finowie prawdopodobnie w ogóle nie piją niczego innego, a w ich żyłach zamiast krwi krąży kawa. Nie należy jednak przesadzać, osiem porcji to wystarczająca dawka. Podobnie wygląda to w innych północnych krajach takich, jak Norwegia, Szwecja, Islandia, Dania czy Kanada. Wpływ na to ma pewnie mroźny klimat. Prawda jest taka, że ​​nawet gdyby nie starczało na nowe buty bądź ciepłą kolację, ludzie nie odpuszczą sobie kawy. Amerykanie mają na punkcie kawy nawet taką obsesję, że piją ją częściej niż wodę. Miłośnikom kawy bowiem nie chodzi o kofeinę, przypływ energii, czy wsparcie koncentracji, ale o specyficzny smak, którego nie da się zastąpić niczym innym. Kawa bezkofeinowa cieszy się ogromną popularnością w ostatnich latach i z każdym dniem zainteresowanie nią wzrasta.

Było, nie było

Na początku wszystkiego stał Johann Wolfgang Goethe. Pisał i nie spał. I tak szturchnął swojego ówczesnego przyjaciela, żeby przyjrzał się dokładniej ziarnom kawy. Naukowiec Fernando Runge ekstrahował kofeinę i to mu do szczęścia wystarczyło. I sławnemu pisarzowi również. Dowiedział się, co jest przyczyną jego nieprzespanych nocy. Dopiero Ludwig Roselius na przełomie XIX i XX wieku odkrył, jak można to złagodzić.

Podczas podróży kupieckich moczył ziarna kawy w wodzie morskiej, w wyniku czego miały one znacznie niższą zawartość kofeiny. Później założył firmę Kaffe HAG i traktował kawę parą roztworu soli fizjologicznej i przepłukiwał benzenem. Poziom kofeiny udało mu się może zredukować, jednak poprzez swoje eksperymenty na ponad siedemdziesiąt lat zaszufladkował kawę bezkofeinową między substancje toksyczne i niebezpieczne. Przełom nastąpił dopiero w latach osiemdziesiątych XX wieku, kiedy w Szwajcarii zastosowano wyłącznie gorącą wodę i filtry węglowe. Wszystko wyglądało idealnie, jednak dziesięciogodzinny proces znacząco podniósł cenę, przez co wielu ludzi mimo stosunkowo dużego popytu nadal nie mogło sobie pozwolić na kawę bezkofeinową.

Johann Wolfgang Goethe Fernando Runge Ludwig Roselius

Być może winę za to ponosi szwajcarska precyzja. O ile dziś wystarczy usunąć co najmniej 97% kofeiny, to pięćdziesiąt lat temu filtrowano ją aż do osiągnięcia wartości 99,9%. Oczywiście żmudny wysiłek odbił się negatywnie na aromacie i smaku.

Dekofeinizacja na przód

Istnieje wiele sposobów pozbycia się kofeiny. Niektóre metody są kosztowne, inne osłabiają kawę. Każdy producent stosuje inne procesy i tylko od Was zależy, któremu z nich dacie pierwszeństwo.

  • Proces europejski

    Wszystko zaczyna się całkiem niewinnie. Ziarna moczy się w dużej ilości wody, a następnie płucze w chlorku metylenu. Później znowu do wody i na słońce. Jest to metoda, w wyniku której kawa nie traci nic ze swojego smaku i aromatu. 

  • Dekofeinizacja z CO2

  • Bardzo ekonomiczna metoda bez użycia środków chemicznych niestety nie jest tak powszechna, jak być powinna. Paradoksalnie wykorzystywana jest w przetwarzaniu ziaren kawy o niższej jakości. Zielone ziarna najpierw poddaje się działaniu pary, a następnie przez wiele godzin poddaje się je oddziaływaniu podgrzanego dwutlenku węgla. Szkoda, że ​​przy tej metodzie usuwania kofeiny redukowana jest znaczna część aromatu i olejków eterycznych.

  • Nowość z trzciny cukrowej

    Maksymalne wykorzystanie trzciny cukrowej cieszy się w ostatnich latach ogromną popularnością, a możliwość ekstrakcji kofeiny powoli odnajduje swoje miejsce w obszarze metod ekonomicznych. Octan etylu – produkt uboczny przetwarzania trzciny cukrowej – zmieszany z wodą wiąże kofeinę. Proste, tanie, nietoksyczne o ogromnym potencjale.

  • Swiss Water

    Ziarna zielonej kawy zanurza się w gorącej wodzie i ekstrahuje się z nich kofeinę za pomocą filtrów z węglem aktywnym. Kawa pozostaje w wodzie przez 10 godzin przy stałej filtracji i utrzymaniu niezbędnej temperatury. Powtarzając proces, tracimy zdecydowaną większość kofeiny, dlatego powstała kawa zawiera mniej niż 0,01 proc. Niewątpliwą zaletą „metody szwajcarskiej” jest to, że nie wykorzystuje się w niej żadnych dodatków chemicznych, a woda, która pozostaje na końcu, jest zwracana naturze podczas nawadniania kawowców.

Droga ku zdrowiu?

Wiele napisano o zdrowotnych właściwościach kawy, a jeszcze więcej o jej negatywnych skutkach. Jednak efektem każdej dyskusji jest to, że nie da się jednoznacznie określić, jak kawa wpływa na organizm ludzki. Zależy to od wrażliwości, stanu zdrowia, aktualnego poziomu stresu, hormonów czy budowy ciała. Niewiadomych jest wiele, pozostaje jedynie obserwować zachowanie własnego organizmu i odpowiednio dobrać ilość przyjmowanej kawy. Może się zdarzyć, że przestanie Wam odpowiadać wyższa dawka kofeiny, więc przerzucicie się na słabszą wersję a po pewnym czasie ponownie do niej wrócicie. Nie ma w tym nic groźnego. Oba warianty mają część wspólną i dla organizmu stanowią regularną dawkę spokoju, przeciwutleniaczy i witamin, które korzystnie wpływają na psychikę i wiele funkcji organizmu. Nie ma potrzeby podążania śladami Finów, ale drogą przeciętnego konsumenta, który wypija maksymalnie trzy filiżanki dziennie wybierając różne rodzaje i aromaty, w pełni respektując reakcje swojego organizmu. Pomimo tego w ostatnich latach wiele osób wierzy w niemal cudowną moc napoju bez kofeiny. Jak to naprawdę wygląda?

Zalety

  • Wspaniały smak i wyjątkowy aromat szybciej przyniosą sen i zapewnią, że będzie on głębszy i płynniejszy
  • Substytut w czasie ciąży
  • Nie wywołuje zgagi
  • Nie zwiększa ciśnienia krwi i tętna jak kofeina

Wady

  • Mniej wyrazisty smak i aromat
  • Ryzyko zanieczyszczenia (przy zakupie należy wybierać sprawdzone produkty dobrej jakości)
  • Minimalny wpływ na energię i zdolność koncentracji

Dokonujemy wyboru

Kawa niczym nie różni się od innych towarów i produktów, dlatego szukacie takiej, która zaoferuje Wam najlepszy stosunek ceny do jakości. Na co należy więc zwrócić uwagę podczas zakupów?

  • Okres przydatności do spożycia - kawa stopniowo traci swój aromat i moc, więc im bliżej terminu przydatności do spożycia, tym możemy spodziewać się słabszych doznań
  • Sposób dekofeinizacji
  • Rodzaj kawy
  • Kraj pochodzenia

Nasze kawy bezkofeinowe pochodzą z dalekich krajów – z Hondurasu, Gwatemali, Brazylii, PeruKolumbii oraz Meksyku. Wszystkie odznaczają się delikatnym aromatem czekolady z domieszką orzechów, jagód lub karmelu oraz delikatnym procesem usuwania kofeiny. Ziarna sprowadzamy z miejsc, co do których mamy pewność uczciwego podejścia do natury i pracowników.

Pełna pula punktów dla kawy bezkofeinowej

Nie ma tak naprawdę znaczenia, czy kawa, którą pijecie, zawiera kofeinę, czy nie. Ważne, aby napój miał dobroczynny wpływ na Wasz organizm. Idealnie jest połączyć obydwa warianty w zależności od tego, czy potrzebujecie mocnego kopa i zastrzyku energii, dobrego snu, czy po prostu delektowania się cudownym aromatem.

Jednak w przypadku kawy bezkofeinowej należy zwrócić znacznie większą uwagę na jakość ziaren oraz sposób ich przetwarzania. W ramach obniżania kosztów traktuje się je po macoszemu, dlatego tracą wyjątkowy aromat, przeciwutleniacze i minerały a także mogą wchłaniać substancje, które w rolnictwie ekologicznym nie są stosowane. Jeśli macie jakiekolwiek obawy, nie wahajcie się z nami skontaktować. Razem wybierzemy to, co ukontentuje Wasze kubki smakowe. Zapraszamy do odwiedzenia działu kaw bezkofeinowych na naszych stronach internetowych.

Możesz zrezygnować w każdej chwili. Newsletter będzie wysyłany co 2 tygodnie.
Zapisując się do otrzymywania informacji o promocjach, nowościach i ciekawostkach wyrażasz zgode na przetwarzanie swoich danych osobowych.

Warunki dla firm | Zniżka za zapisanie się do ManuTips »